Ucieszony, zawołał ją i dopiero wtedy zobaczył, że towarzyszą jej Hubert i Jossi. Zbliżyli się do malca, a Sofia objęła go, wyjaśniając, że Jossi ma wskazać im miejsce, w którym mogą bezpiecznie przedostać się przez mur. Karol domyślił się, że karczmarz ma zamiar zwabić Sofię i Huberta w pułapkę. Spytał, czy jedna z gołębic wróciła z Doliny Dzikich Róż. Sofia ze smutkiem wyznała, iż ptak nie dotarł do niej z wiadomością.
Wówczas chłopiec przekonał się, że nikt w Dolinie Wiśni nie wiedział o zdradzie Jossiego.Patrząc mu w oczy powiedział, że Jonatan uratował Orwara. Złoty Kogut pobladł i zaczął nalegać, aby wyruszyli w dalszą drogę. Karol zaprotestował, mówiąc, że nigdzie nie pojadą ze zdrajcą i wskazał na karczmarza. Mężczyzna chwycił go za gardło, lecz Sofia kazała, aby puścił malca. Sucharek z uporem powtórzył, że Jossi jest zdrajcą, ale ani kobieta, ani Hubert nie chcieli wierzyć jego słowom. Sofia poprosiła, aby chłopiec wsiadł na konia.
Próbny komentarz
OdpowiedzUsuń"W tym momencie coś sobie przypomniałem.
OdpowiedzUsuń- Jossi! - powiedziałem. - Rozepnij koszulę i pokaż, co masz na piersi."